Ciąża to wyjątkowy czas dla każdej kobiety. Niestety jednak nie każda dziewczyna przechodzi ją tak samo dobrze. Nudności, opuchnięcia, silne zmęczenie, huśtawka nastrojów… to tylko niektóre z „ciemnych stron” błogosławionego stanu. Na szczęście jednak są wśród przyszłym mam i takie panie, które „z brzuszkiem” czują się przez większość czasu rewelacyjnie. A za przykład posłużyć może Maja Hyży.
Gwiazda parę tygodni temu ogłosiła na swoich social mediach, że spodziewa się trzeciego dziecka. Jak się dziś czuje? Co prawda wokalistka zdradziła nam, że ostatnio zaczynają jej doskwierać pewne dolegliwości, niemniej generalnie czuje się naprawdę dobrze.
Przeczytaj też: Witaminy dla kobiet – jakie należy brać przed ciążą, a jakie podczas ciąży?
Maja Hyży jest w drugiej ciąży – jak ją znosi?
Już się zaczynają powoli schody. Może pogoda się trochę zmienia, może dlatego mam też swoje dolegliwości. Ale już jest coraz bliżej, więc kiedyś muszą przyjść te złe objawy, a nie tylko te dobre i pozytywne. Różnie bywa z moimi humorami i dolegliwościami. Trochę brzuch pobolewa, szybciej się męczę, zadyszka. Mam tez swoje problemy, jeśli chodzi o moje biodra – już o tym kiedyś wspominałam – i one rzeczywiście zaczęły się ostatnio odzywać, ale zrzucam wszystko na pogodę – opowiada Maja.
Artystka zdradziła nam także, że pierwszą, bliźniaczą ciążę przechodziła znacznie gorzej. Jak się okazuje zdarzały jej się nawet omdlenia. Aktualnie czuje się o wiele lepiej.
Moją pierwsza ciążę przechodziłam znacznie gorzej. Ja od początku miałam dolegliwości takie kiepskie, bo i było mi słabo, miałam omdlenia. W tej ciąży ja nie mam żadnych dolegliwości. Czuję się naprawdę dobrze. Śmieję się, że w tej ciąży piłeczkę połknęłam – dodaje wokalistka.
Przeczytaj też: Alergia w ciąży – co można brać w ciąży na alergię?
Jak Maja Hyży dba o siebie w drugiej ciąży?
A skoro mowa o piłeczce… czy rewelacyjna sylwetka i jeszcze piękniejsze włosy (tak, tak, cały internet jej ich zazdrości) to zasługa specjalnej diety czy innych aktywności? Nic z tych rzeczy. Okazuje się bowiem, że wszystko to dzięki dobrym genom i… aktywnemu życiu.
Ja nie siedzę, nie leżę, nie obżeram się. Jem tyle, ile mój organizm potrzebuje. […] Ciążowych zachcianek nie mam. Jedyne co, to odrzuciłam mięso. Nie mogłam patrzeć na mięso i nie mogłam patrzeć na pomidory. Ale to już mi przeszło. To były pierwsze miesiące. Na wegetarianizm przeszłam tymczasowo – śmieje się Maja.
A czy Maja Hyży w tym trudnym czasie pandemii stosuje jakiś specjalny jadłospis, wpierający odporność. Niespecjalnie, choć piosenkarka przyznała, że ma słabość do warzyw – a te jak wiadomo są prawdziwymi witaminowymi bombami.
Przeczytaj też: Jakie badania powinna wykonać przyszła mama?
Zaczynają pojawiać się warzywa – szparagi… uwielbiam w ogóle zielone warzywa. Moje dzieci niestety są prostolinijne i żadnych wydziwianych potraw, a ja uwielbiam. A ja staram się kombinować i sobie dogadzać. To jest moja jedyna dieta. Nie stosuję żadnych diet – ani pudełkowych, ani jakiś takich dodatkowych rzeczy, które mogłyby mnie wzmocnić. Jestem prosta babka – tłumaczy artystka.
Czy Maja Hyży i jej partner znają już płeć malucha? Czy maja wybrane imię? Zapraszamy do obejrzenia całej naszej rozmowy!
Dana. 11.06.2021r.
Pierwsza była bliźniacza. To druga ciąża i trzecie dziecko.
Ja 08.06.2021r.
To w końcu która to ciąża druga czy trzecia ?????