Orzeźwiająca, smaczna i aromatyczna zielona herbata ma wielu zwolenników. Jej prozdrowotne właściwości są nieocenione, a mimo to wiele przyszłych mam zastanawia się, czy można pić zieloną herbatę w ciąży. Wątpliwości budzi zwłaszcza znajdująca się w listkach teina, która w dużych ilościach jest szkodliwa dla płodu, jednak w zielonej herbacie jest jej tak niewiele, że nie ma takiego zagrożenia. Mimo to ciężarne kobiety nie powinny pić więcej niż 3 filiżanki naparu dziennie. Zielona herbata w ciąży może stanowić substytut kawy, ale na pewno nie będzie tak samo pobudzać. Nie zaleca się pić jej do posiłków, ponieważ może utrudniać wchłanianie żelaza i spowalniać przyswajanie kwasu foliowego.

Zielona herbata a ciąża – właściwości naparu

Napar z zielonej herbaty zawiera mnóstwo cennych substancji odżywczych, takich jak polifenole, sole mineralne, witaminy z grupy B i K, żelazo, potas, cynk czy witamina C. Zmniejsza ryzyko zachorowania na niektóre odmiany raka oraz choroby serca. Picie zielonej herbaty przyspiesza spalanie tkanki tłuszczowej, co skutecznie zapobiega otyłości.

Znajdująca się w zielonej herbacie teina ma działanie delikatnie pobudzające i jednocześnie pozwala zachować czujność umysłu. Polifenole chronią przed wolnymi rodnikami i skutecznie spowalniają rozprzestrzenianie się komórek nowotworowych. Substancje powstające w jelitach podczas trawienia zielonej herbaty skutecznie zwalczają nadtlenek wodoru i beta-amyloid, czyli substancje odpowiadające za powstawanie chorób neurodegeneracyjnych, takich jak demencja czy choroba Alzheimera.

Herbata zielona w ciąży wzmacnia odporność organizmu. Wykazuje działanie przeciwwirusowe i przeciwbakteryjne, co jest bardzo ważne w trakcie ciąży, kiedy kobieta nie może przyjmować większości leków. Znajdujące się w zielonej herbacie fluorki pozytywnie oddziałują na stan zębów i kości matki oraz płodu.

Picie zielonej herbaty w ciąży usprawnia przepływ krwi i poprawia kondycję naczyń krwionośnych. Zapobiega to zarówno zbyt niskiemu ciśnieniu krwi, jak i nadciśnieniu. Zielona herbata poprawia ukrwienie łożyska i wspomaga rozwój płodu. Przeciwdziała też rozwojowi cukrzycy ciężarnych, ponieważ obniża poziom glukozy we krwi.

Ciąża a zielona herbata – ważny jest umiar

Zielona herbata w czasie ciąży pozytywnie oddziałuje na organizm matki i płodu, ale tylko wtedy, gdy jest pita z umiarem. Zalecane dzienne spożycie to 3–4 filiżanki naparu. Zawarta w zielonej herbacie teina hamuje powstawanie nowych komórek, co negatywnie wpływa na płód. Nadmierne spożycie zielonej herbaty znacząco utrudnia wchłanianie kwasu foliowego, który zmniejsza prawdopodobieństwo wystąpienia wad cewy nerwowej i innych wad rozwojowych. Ponadto może przyczyniać się do powstawania kamienia nazębnego.

Zielonej herbaty nie powinno się pić do posiłków, ponieważ utrudnia ona wchłanianie żelaza. Pierwiastek ten jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania układu krwiotwórczego, a jego niedobór prowadzi do groźnej dla matki i dziecka anemii.

Herbata zielona a ciąża – jak zaparzać?

Wartość zdrowotna i smakowa zielonej herbaty zależy w dużej mierze od sposobu jej przechowywania – najlepiej umieścić ją w chłodnym, zacienionym miejscu i w hermetycznym pudełku.

Równie ważna jak herbata jest odpowiednia woda. Niestety, nie wszędzie woda kranowa jest dobrej jakości, dlatego warto zastąpić ją wodą mineralną lub źródlaną. Nieodpowiednia woda może popsuć cały smak, nawet najdroższej zielonej herbaty. Do zaparzania najlepiej nadaje się dzbanek z zaparzaczem, w którym listki będą mogły swobodnie się rozwinąć.

Zielona herbata w ciąży może stanowić alternatywę dla kawy, ale trzeba pamiętać, że wysoką zawartość teiny ma tylko napar z pierwszego parzenia. Listki można zaparzyć po raz kolejny – wówczas wydzielają one mniej teiny, ale za to napar jest znacznie zdrowszy dla przyszłej mamy i jej dziecka.

Zieloną herbatę należy zaparzać wodą o temperaturze 60–90°C. Warto więc zaopatrzyć się w czajnik, który pozwala zagrzać wodę do określonej temperatury. Zalanie zielonej herbaty wrzątkiem skutkuje utratą części aromatu i większą goryczką. Wynika to z faktu, że odpowiadające za gorzki smak polifenole rozpuszczają się w wyższej temperaturze, podczas gdy zawarte w listkach naturalne cukry rozpuszczają się w temperaturze niższej. Czas parzenia zielonej herbaty to 1–3 minuty. Im drobniejsze listki, tym krócej trzeba je zaparzać.