Pandemia koronawirusa SARS-Cov-2 postawiła nasze życie do góry nogami. Pracujemy z domu, a nasze relacje z innymi ludźmi zostały ograniczone do minimum. Część z nas nie może – ze względu na obowiązujące zakazy – spotkać się rodziną czy przyjaciółmi.

Tu z pomocą – na szczęście – przychodzi nam nowoczesna technologia. Teraz jest doskonały moment, aby skorzystać z możliwości, które nam daje. Osoby, które czują, że brakuje im kontaktu z innymi ludźmi mogą organizować wideo czaty z najbliższymi czy przyjaciółmi – mówi Zuzanna Butryn, psycholog.

Szansa dla samotnych

Niestety nie każdy z nas ma wokół siebie kogoś bliskiego, za kim tęskni. Takie osoby izolacja i potrzeba kontaktu z drugim człowiekiem może zmotywować do działania i wprowadzenia zmian w swoje dotychczasowe życie.

Osoby samotne mogą poszukać znajomości czy przyjaźni na różnego rodzaju forach. Jeśli mają jakieś hobby warto poszukać grup, które zrzeszają ludzi o takich samych zainteresowaniach. Na tej samej zasadzie działają niektóre aplikacje – mówi specjalistka.

Paradoksalnie ta nowa sytuacja, w której się znaleźliśmy otwiera przed nami nowe możliwości. Możemy się uczyć nowych rzeczy, przeczytać książki, na które wcześniej nie było czasu. Choć taki sposób spędzenia przymusowej izolacji wydaje się bardzo kuszący, to u niektórych osób może wywoływać presję. Dlatego tak ważne jest, aby znaleźć sobie zajęcie, które nie tylko pozwoli zająć czymś myśli, ale przede wszystkim sprawi przyjemność.

Pamiętajmy, że jeśli nie mamy na coś ochoty nie musimy tego robić. Mimo że ciągle słyszymy, jak możemy spożytkować ten czas – nie dajmy się zwariować. Wsłuchajmy się w siebie – mówi psycholog.

Mam już dość!

Dobrym sposobem na opanowanie emocji, jest przygotowanie planu dnia. Powrót do dawnego rytmu wprowadzi nie tylko porządek w nasze życie, ale przede wszystkim da nam poczucie, że znowu mamy nad nim kontrolę.

Obecna sytuacja dla wielu z nas jest bardzo trudno. Mimo to starajmy się racjonalnie podchodzić do tego, co się dzieje. Jeśli kolejne informacje dotyczące pandemii budzą w nas bardzo silne emocje – przestańmy śledzić najświeższe doniesienia. Jeśli już zdecydujemy się czegoś dowiedzieć o pandemii, korzystajmy tylko ze sprawdzonych źródeł. To najlepszy sposób, aby się nie nakręcać i nie wywoływać niepotrzebnego lęku. Nie dorabiajmy też do zaistniałej sytuacji żadnej ideologii, pamiętajmy, że to wszystko, co się wokół nas dzieje jest jedynie tymczasowe i przeminie, tak samo, jak emocje, które nam teraz towarzyszą – mówi specjalistka.

Zobacz film i dowiedz się jak poradzić sobie ze stresem:

Pomagajmy sobie nawzajem

Pandemia bardzo mocno odbija się też na naszych dotychczasowych relacjach. Osoby starsze mogą nie rozumieć dlaczego nagle dzieci czy wnuki przestały do nich przychodzić.

Zdaniem specjalistki babci czy dziadkowi trzeba jasno powiedzieć, że takie rozwiązanie jest konieczne. To właśnie oni znajdują się grupie ryzyka i potrzebują szczególnej ochrony.

W tym trudnym dla seniorów czasie postarajmy się częściej dzwonić, czy pomagać w robieniu zakupów. Dzięki tym drobnym gestom nasz dziadek czy babcia będą wiedzieli, że nie są pozostawieni sami sobie.

Całkowicie szczerym trzeba być także wobec dzieci. Maluchy muszą wiedzieć, dlaczego nie mogą wychodzić z domu czy właśnie spotykać się z dziadkami. Postarajmy się jednak wyciągnąć z tej pandemii coś dobrego. Niech będzie ona pretekstem, np. do rozmowy o tym skąd się biorą wirusy, dlaczego są takie niebezpieczne i jak można się przed nimi chronić – mówi specjalistka.

Wysłuchaj, nie oceniaj

Jeśli ktoś z naszych bliskich bardzo źle znosi obecną sytuację, a chcemy mu pomóc unikajmy stwierdzeń – "uspokój się" czy "wszystko będzie dobrze". Takie frazy zamiast pomóc, jeszcze bardziej denerwują. Ostrożnie obchodźmy się też żartami na temat koronawirusa. Takie poczucie humoru nie każdemu może przypaść do gust i zamiast pomóc, tylko pogorszy sprawę.

Jak mówi specjalistka lęk, który pojawił się w czasie izolacji wcale nie musi być powodowany przymusową kwarantanną. Zdarza się, że jest odbiciem innego problemu czy strachu o kogoś, kto mógłby zachorować.

Próba spisania i nazwania emocji, które nam towarzyszą może pomóc pogodzić się z sytuacją, na którą tak naprawdę nie mamy żadnego wpływu - mówi. 

Jeśli to nie przynosi rezultatu warto wtedy pomyśleć o konsultacji ze specjalistą. Na szczęście – mimo pandemii – wielu psychologów czy psychoterapeutów prowadzi porady online. 

Kogo szukać? Wybierajmy tylko tych, specjalistów, którzy posiadają odpowiednie certyfikaty i widnieją w oficjalnych rejestrach. Najlepszy będzie psycholog lub psychoterapeuta, który zajmuje się zaburzeniami lękowymi lub depresją.

Zuzanna Butryn – psycholożka, terapeutka. Pomaga osobom, które doświadczają zaburzeń afektywnych. Prowadzi terapie indywidualne oraz par. Więcej informacji znajdziecie na stronie: www. zb-psycholog.pl/