Najważniejszym parametrem, którym powinniśmy się kierować przy wyborze inhalatora jest średnia wielkość cząsteczek w wytwarzanym przez inhalator aerozolu. Dzięki tym danym możemy ocenić skuteczność terapii nebulizatorem. MMAD to jeden z najistotniejszych parametrów charakteryzujących inhalator. Wielkość cząstek tworzonych w procesie nebulizacji określa miejsce, gdzie będą one najlepiej osiadały, czyli gdzie będą w największym stopniu wchłaniane. Średnica cząstek powinna być:
- wyższa niż 10 mikrometrów (w przypadku górnych dróg oddechowych);
- niższa niż 5 mikrometrów (w przypadku dolnych dróg oddechowych);
Dlaczego to takie ważne? Przyjrzyjmy się przez chwilę, jak zachowują się różne cząstki (µm oznacza mikrony):
- cząsteczki o wielkości od 10 do 7µm - mają tendencję do osiadania w nosogardzieli;
- cząsteczki o wielkości od 6 do 4µm - w większości osiadają w strefie tchawicy i oskrzeli;
- cząsteczki o wielkości od 3 do 1µm - osiadają w płucach i pęcherzykach płucnych;
- cząsteczki o wielkości < 1µm - mogą pozostawać zawieszone w powietrzu i być wydychane.
Im procentowa zawartość cząstek mniejszych niż 5µm jest większa, tym dany inhalator jest bardziej efektywny. To wcale nie jest skomplikowane. Wdychane cząsteczki powinny być wystarczająco małe, by być unoszone w powietrzu i wystarczająco duże, aby osiąść na powierzchni płuc i oskrzeli. Taką procentową wartość cząstek nazywamy frakcją oddechową lub inaczej respirabilną.
Przykład: Mamy do dyspozycji 2 inhalatory. Jeden ma frakcję oddechową 72%, a drugi 51%. Oznacza to, że w pierwszym uzyskujemy aerozol znacznie "bogatszy" w optymalne cząsteczki (72% aerozolu będzie składało się z cząsteczek mniejszych niż 5 mikronów, podczas gdy w drugim inhalatorze tylko 51%!).
Przy zakupie inhalatora warto zwrócić uwagę na czas przepływu, czyli inaczej czas trwania nebulizacji. Inhalacja jest najskuteczniejsza między 4/6 a 10 minutą i nie powinna trwać krócej. Jednak uwaga - najważniejsze jest prawidłowe przeprowadzenie inhalacji. Nebulizacja z nieszczelną maseczką lub podczas płaczu dramatycznie zmniejsza depozycję płucną i efekt kliniczny prowadzonych zabiegów.
Właśnie, podczas płaczu, czyli inaczej mówiąc podczas zmuszania dziecka do zabiegu. Niestety mali pacjenci nie zawsze są przychylnie nastawieni do pomysłu inhalacji. Mają problemy z wysiedzeniem do końca nebulizacji, nie chcą wdychać leków, bardzo ciężko założyć im maseczkę. Rodzice uciekają się do różnych sposobów z czytaniem bajek i oglądaniem telewizji w trakcie zabiegu. I bardzo słusznie, zdrowie jest najważniejsze. Producenci również wychodzą z inicjatywą tworząc nebulizatory w kształcie zabawek, aby zmniejszyć lęk dziecka przed nebulizacją.
Inhalator dziecięcy pneumatyczno-tłokowy NEB 400 firmy Microlife jest profesjonalnym inhalatorem ukrytym w przyjaznej dla dzieci obudowie w kształcie misia. Zapewnia szybką nebulizację: 0,4 ml/min i jest cichszy niż większość inhalatorów tłokowych. Co więcej akcesoria dołączone do zestawu można dezynfekować:
Warto pamiętać, że nie każdy nebulizator sprawdzi się u maluszka. Na co zwrócić uwagę i jaki sposób inhalacji wybrać w zależności od wieku:
- dzieci <3. r. ż. – nebulizator pneumatyczny klasyczny, inhalacja przez maseczkę;
- dzieci ≥3. r. ż. – nebulizator pneumatyczny klasyczny, inhalacja przez ustnik;
- dzieci ≥5. r. ż. – nebulizator pneumatyczny aktywowany wdechem (sterowany wdechem);
- nebulizatory siateczkowe – bez ograniczeń wiekowych;
- nebulizatory ultradźwiękowe – bez ograniczeń wiekowych (u małych dzieci konieczne korzystanie z maseczki ściśle przylegającej do twarzy w kształcie namiotu).
Ale co to znaczy nebulizator pneumatyczny, siateczkowy czy ultradźwiękowy? Teraz przechodzimy do bardzo ważnego zagadnienia, jakim są rodzaje inhalatorów. Wyróżniamy:
-
inhalatory kompresorowe (tłokowo-pneumatyczne). Ich działanie polega na wytwarzaniu mgły w dyszy nebulizatora, podczas "porywania" cząstek leku przez pęd strumienia gazu (zwykle powietrza) dostarczanego przez kompresor (sprężarkę);
-
inhalatory ultradźwiękowe nie są zalecane do przyjmowania zawiesin, takich jak np. budezonid. Najważniejszym elementem nebulizatora ultradźwiękowego jest mała płyta grzewcza, gdzie umieszcza się lekarstwo. Kiedy działa ładunek elektronowy, płyta wibruje z dużą częstotliwością. Wibracje powodują powstanie fali dźwiękowych, przenoszonych następnie po płynnym leku i rozrywających go na małe cząsteczki nadające się do wdychania. Problem stanowi rozbijanie przez ultradźwięki sterydów i większości antybiotyków. Warto również zauważyć, że produkowany aerozol ma dużą gęstość, co może powodować u dzieci podrażnienia układu oddechowego. Nie zaleca się więc korzystania z nich w warunkach domowych;
-
inhalatory membranowe mają mechanizm działania, który polega na pompowaniu płynnego lekarstwa przez wibrujący w szybkim tempie dysk (membranę) zawierający tysiące maleńkich oczek (sito). Powoduje to rozdrabnianie cieczy na cząsteczki, które następnie są wdychane przez nebulizowaną osobę. Nebulizatory membranowe są bardzo wydajne. W porównaniu z innymi nebulizatorami, powodują pozostawanie niewielkiej ilości leku.
Przy zakupie inhalatora warto zwrócić uwagę także na to, czy posiada on elementy dodatkowe, takie jak ustnik, maseczki w różnych rozmiarach oraz czy maseczki szczelnie przylegają do twarzy. Wśród istotnych parametrów znajduje się także tryb pracy inhalatora. W zależności od tego, jak będziemy z niego korzystać powinien być on przystosowany do pracy ciągłej lub pracy z przerwami. Na koniec warto zwrócić uwagę na poziom hałasu, jaki emituje urządzenie. Zalecenia mówią jasno, że głośność inhalacji nie powinna przekraczać 60dB.