Szacuje się, że nawet 15 proc. populacji zmaga się z migreną. Schorzenie znacznie częściej diagnozowane jest u kobiet. Atak migreny cechuje się jednostronnym, pulsującym bólem głowy, który trwa od 4 do 72 godzin. Dolegliwość ma charakter nawracający, a towarzyszący jej ból może mieć bardzo różne nasilenie. Bez względu na jego siłę ataku pozbycie się bólu nie jest takie proste.
Zobacz także:
Masz zmarszczki? Sprawdź, jak skutecznie się ich pozbyć!
Co to jest napadowy rumień twarzy i szyi?Jak odróżnić go od chorób o podobnych objawach?
Najbezpieczniejsza metoda powiększania biustu. Na czym polega lipolifting?
Migrena - co może wywołać atak?
Migrena to rodzaj nadwrażliwości mózgu na pewne bodźce. Ich nieprawidłowa interpretacja sprawia, że pojawia się silny ból głowy. Dlaczego tak się dzieje? Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Zdaniem badaczy schorzenie może być uwarunkowane genetyczne, bardzo często zdarza się, że przypadłość jest dziedziczona. Warto podkreślić, że atak migreny to często nie tylko ból głowy. Jakie objawy mogą się pojawić? Dowiecie się tego z naszego materiału: Migrena oczna – objawy, przyczyny, leczenie
O ile nauka nie wie dlaczego dochodzi do ataków migreny, to potrafi wskazać czynniki, które mogą do niego doprowadzić. Napad bólu mogą wywołać:
- stres;
- zmęczenie;
- hałas;
- intensywne światło;
- alkohol;
- niektóre pokarmy (np. cytrusy, czekolada).
Migrena - jak można ją leczyć?
Sposobów walki z migreną jest kilka. Najczęściej chorym zaleca się przyjmowanie leków przeciwbólowy. Niektórym osobom pomagają zwykłe leki przeciwbólowe, inni muszą sięgać po silniejsze środki. Dopóki są one stosowane sporadycznie, czyli 3 razy w tygodniu, ale nie więcej niż 10 w miesiącu nie ma powodów do obaw. Jeśli jednak ataki zdarzają się częściej i za każdym razem chory sięga po leki, może się pojawić tzw. polekowy ból głowy. W takich sytuacjach konieczne jest odstawienie leku. Jak chory w takiej sytuacji ma sobie poradzić z bólem głowy? Takim pacjentom proponuje się podanie leku bezpośrednio do nerwu.
Pod kontrolą USG lekarz wstrzykuje do nerwu potylicznego leki znieczulające, podobne do tych, które stosowane są przez stomatologów. Dzięki takiej aplikacji - w zależności od zastosowanego farmaceutyku - ból znika na kilka dni lub tygodni.
W leczeniu migreny stosuje się również pochodne alkaloidów sporyszu, które wykazują działanie naczynioskurczowe. Najskuteczniejszy z nich to winian ergotaminy. Od pewnego czasu w leczeniu ataków migreny sięga się po leki o nazwie tryptany.
Niektórzy pacjenci korzystają z akupunktury. Mimo że metoda faktycznie przynosi ulgę w bólu, to zdarza się, że zabieg trzeba powtarzać.
Przed nawracaniem ataków migreny może chronić też toksyna botulinowa. Najczęściej substancję wprowadza się pod skórę w obrębie twarzy, głowy oraz barków. Toksyna botulinowa zmniejsza napięcie mięśniowe. Blokuje przewodnictwo nerwowe do mięśnia, tym samy sprawia, że mięśnie przestają się napinać, a ból nie powraca. Trzeba jednak pamiętać, że jednorazowa aplikacja toksyny nie rozwiązuje problemu. Zabieg należy powtarzać co 3-4 miesiące.
Po podaniu toksyny należy pamiętać, aby nie wykonywać gwałtownych ruchów i przez około 7 dni od zabiegu prowadzić spokojny tryb życia.
Na taki sposób walki z migreną zdecydowała się pani Kasia, jedna z bohaterek programu Klinika bez tajemnic, który można oglądać na antenie Discovery life. Jak wygląda taki zabieg? Dowiecie się tego z filmu: