Istotne jest, żeby zdawać sobie sprawę z tego, że bunt dwulatka jest naturalny i nie wynika z błędów wychowawczych rodzica – o wiele łatwiej jest sobie wtedy radzić. Istnieją liczne porady odnośnie tego, jak reagować na zachowanie dziecka, a niektóre z nich skrajnie różnią się od siebie. Warto wybierać je zgodnie z przyjętym przez siebie modelem wychowawczym i własnymi granicami.
Co to jest bunt dwulatka?
Buntem dwulatka nazywa się okres w okolicach 2 roku życia dziecka, w którym zaczyna ono silnie zaznaczać własne granice i zdanie. Zrozumienie własnej odrębności kształtuje się w dziecku od 1 roku życia, aby osiągnąć swój szczyt właśnie w okolicach 2. Umożliwia to wykształcanie własnej, niezależnej od rodzica osobowości, odrębnych preferencji oraz umiejętności stawiania granic. Czas ten jest więc niezwykle ważny z rozwojowego punktu widzenia.
Równocześnie jest on bardzo trudny zarówno dla rodziców, jak i dzieci. Dwulatki odkrywają wówczas, że nie wszystko na świecie odbywa się zgodnie z ich oczekiwaniami i doświadczają w związku z tym wielu trudnych i negatywnych emocji. Ich huśtawki nastroju, gniew i marudzenie czy ciągłe mówienie słowa „nie”, potrafią wyprowadzić rodziców z równowagi.
Objawy świadczące o tym, że dziecko przechodzi przez bunt dwulatka
Bunt dwulatka przypada na ogół na czas między 18 a 26 miesiącem jego życia. Charakteryzuje go:
- nieustanne używanie słowa “nie”,
- agresywne bądź histeryczne reagowanie na zakazy,
-
problemy z jedzeniem (wypluwanie, rzucanie, odmowa jedzenia),
- rysowanie w niedozwolonych miejscach (ściany, książki),
- chęć wykonywania wielu czynności samodzielnie,
- silne zainteresowanie zakazanymi miejscami i przedmiotami (śmieci, toaleta, gniazdka elektryczne, kable),
- agresywna bądź histeryczna reakcja dziecka, jeśli jego pragnienia nie zostaną zaspokojone,
-
niszczenie zabawek,
- nieustające podejmowanie walki z rodzicem na każdej płaszczyźnie.
Bunt dwulatka – kiedy się zaczyna i jak długo trwa?
Okres zwany buntem dwulatka na ogół rozpoczyna się między 18 a 22 miesiącem życia dziecka, choć może to nastąpić parę tygodni wcześniej lub później. Trwa od kilku tygodni do kilku miesięcy. Kluczową rolę pełnią tutaj charakter i potrzeby dziecka oraz elastyczność rodziców, których odpowiednie zachowanie pozwala mu szybciej przejść przez ten trudny czas.
Jak nie reagować na bunt dwulatka, aby nie zaszkodzić dziecku?
W latach 90. w Polsce popularną metodą reagowania na wszelkie buntownicze przejawy zachowań u dzieci było “przełamywanie ich oporu” – według tamtej perspektywy dziecko powinno być przede wszystkim posłuszne i podporządkowane rodzicom. Do dzisiaj można usłyszeć takie rady w kontekście buntu dwulatka.
Zobacz także: Skoki rozwojowe w pierwszym roku życia dziecka – ile trwają i kiedy można się ich spodziewać?
Warto jednak pamiętać, że to niezwykle ważny rozwojowo okres dla dziecka, w którym uczy się ono respektowania zasad społecznych przy równoczesnym nienaruszaniu własnych granic, a także nawiązywania zdrowych więzi między ludźmi. Zbyt restrykcyjne zachowania rodziców, wprowadzanie kar czy reagowanie gniewem hamują rozwój dziecka w tym zakresie i mogą sprawić, że w przyszłości będzie ono osobą niezwykle podatną na presję społeczną i konformistyczną.
Z drugiej strony nie zaleca się także zupełnej pobłażliwości i pozwalania dziecku na wszystko, czego chce – skutkuje to brakiem poczucia bezpieczeństwa i brakiem szacunku dla granic innych osób.
Jak sobie radzić, żeby przetrwać bunt dwulatka?
W przetrwaniu buntu dwulatka najbardziej pomaga świadomość, że jest to ważny okres dla rozwoju dziecka oraz patrzenie na sprawę z dystansem – zachowanie dziecka w tym okresie nie świadczy o kompetencjach rodzica czy jego własnym charakterze.
Zachowania, które pomagają w łatwiejszym przejściu przez ten okres to:
- ustępowanie w sprawach nieistotnych,
- zdecydowanie reagowanie w sytuacjach zagrażających zdrowiu lub życia dziecka oraz dobrostanowi osób w otoczeniu,
- empatyczne towarzyszenie dziecku w emocjach (“widzę, że jesteś zły/ smutny),
- niekaranie dziecka za przejawy trudnego zachowania,
- pozostawianie dziecku jak najwięcej przestrzeni na podejmowanie własnych decyzji,
- oferowanie alternatywy (“kaszka czy kanapka?”),
- nieobrażanie i nieetykietowanie dziecka (“jesteś niedobry, niegrzeczny, głupi”)
- okazywanie pełnej akceptacji i miłości, nawet w najtrudniejszych sytuacjach.
Zobacz także: Dzieci Indygo: koncept, cechy dzieci indygo i test. Czy twoje dziecko to dziecko indygo?
Bunt dwulatka nie istnieje?
Bunt dwulatka jest tylko określeniem pewnego okresu rozwojowego w życiu dziecka. Takie momenty pojawiają się wielokrotnie podczas dorastania i rodzic zawsze powinien wykazywać dużo empatii i szacunku do swojego potomka.
Marca 27.08.2018r.
moja córa przechodziła chyba wszystkie możliwe bunty jak do tej pory. trudna sprawa, histeria w sklepie nie jest mi obca. najgorsze, że maluchowi się nie powie, trzeba go po porstu "zmusić".