Wzmacnianie odporności dziecka to proces długotrwały, który powinien trwać tak naprawdę cały rok. Podstawą jest zdrowe odżywianie, zbilansowana dieta, a nie suplementy, które w nadmiarze mogą zaszkodzić. Oczywiście można po konsultacji z lekarzem zdecydować się na preparaty lecznicze poprawiające odporność, jednak zwykle ich stosowanie jest okresowe – np. dwa tygodnie do miesiąca. I wcale nie jest powiedziane, że przyniesie spektakularne efekty. Tymczasem odporność dziecka buduje się cały rok.
Aby uchronić dziecko przed chorobami zakaźnymi typu odra, ospa, świnka, różyczka powinno się wykonać szczepienie profilaktyczne. Podobnie można ustrzec malucha przed meningokokami lub pneumokokami. Tutaj skupmy się jednak na wzmocnieniu odporności organizmu na infekcje wirusowe, tak łatwe do złapania w żłobku czy przedszkolu.
Czy dziecko może nie chorować? Dowiecie się tego z filmu!
Przede wszystkim dieta
Codzienna dawka witamin i minerałów zapewni prawidłowe funkcjonowanie organizmu, a więc i wzmocni odporność. Należy zadbać, aby w diecie dziecka nie zabrakło warzyw i owoców zawierających witaminę C (np. brukselka, chrzan, jarmuż, papryka czerwona i zielona, natka pietruszki, szpinak, kalafior, kalarepa, porzeczki czarne, truskawki, poziomki, kiwi, cytryna, grejpfrut, mandarynki i pomarańcza). Należy pamiętać, że kiedy jesteśmy narażeni na stres zapotrzebowanie na witaminę C rośnie – podobnie jest w przypadku dzieci.
Bardzo ważne jest także utrzymanie odpowiedniej dziennej dawki żelaza, które znajdziemy m. in. w roślinach strączkowych, brokułach, papryce, szpinaku i natce pietruszki, suszonych figach czy nasionach sezamu oraz w mięsie.
Duży wpływ na układ odpornościowy ma witamina D, której niedobór nie tylko wpływa na większą podatność na infekcje, ale również na rozwój chorób autoimmunologicznych (cukrzycy, łuszczycy, Hashimoto). Najnowsze badania dowodzą, że w naszym klimacie witamina D powinna być suplementowana cały rok.
Dość duże znaczenie dla poprawnego funkcjonowania układu odpornościowego ma cynk, będący jedną z podstawowych składowych dbających o stabilność struktury DNA oraz składnikiem budowy około 200 enzymów odpowiadających między innymi za ważne przemiany metaboliczne. Naturalnymi źródłami cynku są: pestki dyni, szparagi, szpinak, ostrygi, kasza, ser ementaler tłusty, migdały. Dzieci, u których występuje niedobór cynku są niższe i słabiej rozwijają się umysłowo niż zdrowi rówieśnicy.
Jak poprawić odporność dziecka? Odpowiedź znajdziesz w filmie:
Probiotyki
Choć może zabrzmieć to zaskakująco, to regularne przyjmowanie probiotyków poprawia odporność! Bakterie bytujące w jelitach człowieka wytwarzają m. in. witaminy B12 i K. I teraz uwaga – potrzebne nam bakterie niszczymy sami poprzez złe odżywianie, używki, a także stres. Nasz organizm wyczuwając, że flora bakteryjna w jelitach jest wyjałowiona w obawie przed odwodnieniem wysyła tam komórki odpornościowe. Wtedy nasza odporność słabnie i jesteśmy bardziej podatni na infekcje np. górnych dróg oddechowych. Produkty zawierające żywe kultury bakterii potrzebne w naszych jelitach to: jogurty, kefiry i kiszonki.
Jednak nie wszystkie probiotyki są sobie równe. Jeśli chcemy podawać dziecku preparaty probiotyczne, to zwróćmy uwagę, żeby zawierały w sobie odpowiedni szczep bakterii. Badania naukowe dowodzą, że szczepem odpowiedzialnym za wzmocnienie układu immunologicznego jest Lactobacillus rhamnosus GG.
Sen to zdrowie
A także większa odporność – bardzo ważne jest, zwłaszcza dla młodego organizmu, spanie. Dziecko powinno się wysypiać, nie wolno dopuścić, by „zarywało noce”, powinno mieć zapewnione ciszę i spokój oraz, jeśli tego potrzebuje, możliwość drzemki w ciągu dnia.
Jak rozwija się dziecko? Sprawdź swoją wiedzę w naszym quizie!
Ruch!
Aktywność fizyczna również stymuluje układ odpornościowy. Warto, aby dzieci chodziły w miarę możliwości na basen lub inne zajęcia ruchowe dostosowane do ich wieku i możliwości. Także pobyt na świeżym powietrzu i zabawy na osiedlowym placu zabaw powinny pozytywnie wpłynąć na odporność – chociaż na placu zabaw znajduje się mnóstwo wirusów i bakterii, to zetknięcie się z nimi jest dobrym ćwiczeniem dla układu odpornościowego.
Miód i czosnek
Podając dziecku miód należy zdawać sobie sprawę, że jest to produkt, który może uczulać. Nie powinno się go podawać dzieciom, które nie ukończyły roku. Jednak zarówno miód, jak i ciężkostrawny czosnek są świetnymi produktami wzmacniającymi odporność. Regularne spożywanie miodu (np. z kaszką lub chlebem) jest bardzo pomocne nie tylko podczas procesu wzmacniania odporności, ale i w czasie choroby - pszczoły wytwarzają substancje o właściwościach antybiotycznych, np. oksydazę glukozy, lizozym, apidycynę, inhibinę, które niszczą lub hamują rozwój bakterii, a także grzybów, pierwotniaków, a nawet niektórych wirusów. Właściwości antyseptyczne miodu sprawiają, że przy infekcjach górnych dróg oddechowych działa przeciwbólowo, przeciwzapalnie, przeciwgorączkowo. Miód przyspiesza także regenerację organizmu.
Z kolei czosnek stanowi bogate źródło związków siarkoorganicznych, które hamują rozwój mikroorganizmów. Allicyna, allistatyna, tiosulfinat czy ajoen niszczą odpowiedzialne za rozwój infekcji drobnoustroje (bakterie, grzyby, pierwotniaki, pasożyty) skuteczniej niż niejeden antybiotyk. Zwalczają także rhinowirusy, które stanowią przyczynę większości przeziębień. Pamiętajmy jednak, że jest ciężkostrawny i z powodu dość specyficznego smaku może być niechętnie spożywany przez dzieci.
Co robić kiedy dojdzie do infekcji u dziecka? Jak mu pomóc? Odpowiedź na filmie:
Zioła dla dzieci – kiedy i jakie?
Przed ukończeniem 6. miesiąca życia dziecku nie powinno się podawać żadnych ziół, poza koprem włoskim, czystkiem (o którym poniżej) i ewentualnie bardzo rozcieńczonym naparem z melisy. Później można stopniowo rozszerzać dietę malca, jednak w przypadku ziół (i ziołolecznictwa) należy bardzo uważać – dawki powinny być niewielkie, a dziecko pod obserwacją. Jeśli wystąpią reakcje alergiczne należy wykluczyć podawanie zioła z diety. Oto lista bezpiecznych ziół dla maluszka:
-
pokrzywa – jest pomocna w leczeniu niedoboru żelaza (ma działanie krwiotwórcze), zawiera witaminy A, C, E i K, wapń, magnez, wspomniane żelazo, krzem, kwas masłowy, kawowy, kumarowy, mrówkowy, bursztynowy, antyoksydanty (przeciwutleniacze), chlorofil, sterole, taniny, flawonoidy. Wzmacnia organizm, działa przeciwbólowo, antybakteryjnie i przeciwzapalnie, wspomaga walkę z alergiami, reguluje procesy trawienne, wzmacnia układ kostny oraz skórę, włosy i paznokcie. Ponadto działa moczopędnie,
-
czystek –zawiera bardzo dużo polifenoli. Hamują one postęp choroby dzięki działaniu przeciwzapalnemu, a także stymulują układ odpornościowy. Napary z czystka pomagają zwłaszcza na infekcje górnych dróg oddechowych,
-
kwiat lipy – działa napotnie, wspomaga leczenie przeziębienia,
-
koper włoski – łagodzi ból brzucha, ułatwia trawienie,
-
mięta – pomaga w skurczach żołądka i jelit,
-
szałwia – łagodzi ból gardła.
Starszym dzieciom można stopniowo rozszerzać dietę o inne zioła, m. in. mniszek lekarski, który zawiera bardzo dużo witamin C, A, D, witamin z grupy B, potasu, magnezu, krzemu i żelaza. Działa przeciwzapalnie i przeciwwirusowo dzięki wysokiej zawartości flawonoidów (w tym polifenoli). Mniszek lekarski zawiera także inulinę (naturalny probiotyk) oraz garbniki roślinne, które działają bakteriobójczo. Sprawdzi się zatem idealnie w okresie wzmożonych zachorowań na infekcje układu oddechowego.
Oleje
Coraz większą popularność zyskują oleje, które regularnie pite poprawiają stan zdrowia. Olej z czarnuszki, choć bardzo specyficzny w smaku, wykazuje liczne działania prozdrowotne. Składa się w około 85% ze zdrowych, nienasyconych kwasów tłuszczowych. Wśród nich są: kwas omega 6 – innymi słowy linolowy, omega 9 – oleinowy, i omega 3 – alfa-linolenowy. Olej z czarnuszki zawiera także beta-karoten, sterole roślinne, witaminę E, antyoksydanty, biotynę oraz mikroelementy. Poprawia odporność organizmu, pozytywnie wpływa na układ pokarmowy, działa przeciwzapalnie oraz przeciwbólowo, poprawia stan skóry.
Hartowanie organizmu
Na wzmocnienie odporności wpływa także hartowanie organizmu. W domu powinna panować optymalna temperatura 18-20 stopni Celsjusza, dziecko nie powinno być przegrzewane. Mamy często popełniają błąd ubierając dzieci zbyt ciepło – spocone maluchy łatwiej się przeziębiają!
Zobaczcie, jak naturalnie można wzmocnić odporność organizmu:
Kinia 02.09.2018r.
Odporność widzę trzeba budować cały rok, a nie przed pójściem do żłobka czy przedszkola. Trochę się martwię, bo jak raz pierwszy rok przed nami.
Vitek.02 29.08.2018r.
Piszecie o czosnku – to prawda, jak byliśmy mali ojciec dodawał go do wszystkiego i faktycznie nic nas nie łapało. Teraz sam dzieci i niestety co i raz coś przynoszą ze żłobka i przedszkola. Też myśleliśmy, żeby wzbogacić ich dietę o czosnek. Ale czy dwulatek i trzylatek nie są jeszcze za mali na czosnek?
Cezary 28.08.2018r.
Z tą aktywnością fizyczną to prawda. Nasz syn ciągle chorował. Pochodził tydzień do szkoły, a kolejny tydzień siedział w domu z przeziębieniem. W końcu zapisaliśmy go na lekcje pływania. W poprzednim roku szkolnym nie opuścił ani jednego dnia z powodu choroby. Polecam basen wszystkim rodzicom, których dzieci są ciągle chore!