Temat rozszerzania diety niemowlaka jest trudny, gdyż normy i zalecenia lekarzy oraz Światowej Organizacji Zdrowia (ang. World Health Organization – WHO) zmieniają się dosyć często. Istnieje jednak kilka prawidłowości, dzięki którym dieta niemowlaka może zostać urozmaicona w bezpieczny i zdrowy sposób, tak by maluszek był zadowolony i usatysfakcjonowana była jego mama.
Rozszerzanie diety niemowlaka – dlaczego należy to zrobić?
Karmienie dziecka piersią stanowi w relacji matki z dzieckiem niezwykle ważny etap, związany z największą bliskością rodzicielską. Po kilku pierwszych miesiącach życia dziecka niezbędne jest jednak częściowe odstawienie go od piersi na rzecz wzbogacenia diety. Nie oznacza to rezygnacji z mleka matki – ono powinno stanowić podstawę diety dziecka do ukończenia przez nie 1. roku życia.
Stopniowe rozszerzanie diety niemowlaka to niezwykle istotna sprawa, ponieważ wraz z jego rozwojem wzrasta zapotrzebowanie na składniki odżywcze, których w mleku matki może brakować. Dziecko powinno także powoli przyzwyczajać się do różnych smaków i konsystencji potraw, aby w późniejszych latach życia w młodym człowieku wykształcił się indywidualny gust.
Kiedy należy zacząć rozszerzać dietę niemowlaka?
Powyższe pytanie również jest bardzo ważne. Już półroczne dziecko wymaga dostarczania mu witamin i minerałów, w tym żelaza oraz magnezu. Ponadto przewód pokarmowy dziecka osiąga w tym okresie zdolność do trawienia oraz przyswajania składników z produktów innych niż mleko.
Karmienie dziecka jedynie piersią powinno być praktykowane przez co najmniej 4 pierwsze miesiące, a najlepiej do 6. miesiąca życia maluszka. Rozszerzanie diety niemowlaka należy zatem zacząć między 4. a 6. miesiącem jego życia. Moment wprowadzenia nowych składników odżywczych do diety warunkowany jest m.in. stanem zdrowia – w przypadku znaczących deficytów pierwiastków niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu lekarz może zalecić wcześniejszy start rozszerzania diety niemowlaka.
Jakie produkty wprowadzać do diety?
We wzbogacaniu diety dziecka istotne jest to, jaką konsystencję i fakturę mają nowe dla niego produkty żywieniowe. Najpierw należy podawać produkty jednoskładnikowe – najlepiej ugotowane i zmielone do konsystencji purée. Następnie dietę warto wzbogacić o elementy z niewielkimi grudkami, a później siekane. Jedzenie, zamiast butelką, powinno być podawane łyżeczką – tak by można było kontrolować ilość przełykanego pokarmu w celu zapobiegania zadławieniom.
Nowe produkty powinny być podawane stopniowo, w kilkudniowych odstępach. Nie jest wskazane, by dziecko jednocześnie poznawało kilka nowych smaków. Każdy kolejny pokarm wymaga, aby młody człowiek oswoił się z jego konsystencją i smakiem. Rodzic natomiast dowie się, jak organizm maluszka reaguje na poszczególne składniki pokarmowe – zarówno pod względem trawienia pokarmów, jak i skórnych reakcji alergicznych.
Rozszerzanie diety niemowlęcia powinno zacząć się od warzyw ze względu na smak, do którego może być ciężko się przyzwyczaić po spróbowaniu na przykład słodkich owoców. Gotowane i zmielone na papkę mogą być warzywa takie jak marchew czy dynia. Początkom oswajania dzieci z warzywami nie powinny towarzyszyć typy, które przyczyniają się do powstawania wzdęć, np. kapusta, por czy cebula, oraz mogące wywołać reakcję alergiczną, jak pomidory. Warzywa jako pierwszy posiłek niemowlaka można podawać również w postaci delikatnych kremowych zupek.
Kiedy dziecko oswoi się z warzywami, przychodzi pora na włączenie do diety owoców. Mus lub sok ze świeżego jabłka bez dodatkowego cukru bywają częstymi pokarmami maluszka. Owoce warto podawać dzieciom ze względu na wysoką zawartość witamin oraz węglowodany zdrowsze niż w typowych słodyczach. Zaleca się najpierw oswajać dzieci z owocami krajowymi, dopiero w dalszej kolejności – z egzotycznymi. Z diety kilkumiesięcznego dziecka należy wyłączyć takie, które mogą wywołać reakcje alergiczne, np. mandarynki czy truskawki.
Kolejnym etapem rozszerzania jadłospisu niemowlaka mogą być zboża. Najlepsze są pozbawione glutenu – a ten zawarty jest w pszenicy, życie oraz jęczmieniu, śladowe jego ilości mogą znajdować się także w przetworach z owsa. W zależności od zaleceń lekarskich dotyczących glutenu można wprowadzać w dietę dziecka kaszki kukurydziane, ryżowe oraz pszenne w postaci kleików gotowanych na wodzie. Zboża zawierają żelazo niezbędne do prawidłowego rozwoju – już od najmłodszych lat należy dbać o jego właściwy poziom we krwi. Ze względu na zawartość węglowodanów zboża stanowią dobre źródło energii, a błonnik pomaga w prawidłowym wypróżnianiu.
Wśród pokarmów, które w dalszej kolejności można włączać w dietę dziecka, znajduje się mięso. Delikatne i chude mięsa, takie jak drób (kurczak czy indyk), będą dobrym wyborem na początek. Dalej można włączać jagnięcinę. Mięso powinno być ugotowane – nie należy go solić ani smażyć. Może stanowić dodatek do zupki warzywnej.