Pierwszy okres po poronieniu w większości przypadków wygląda podobnie do menstruacji sprzed ciąży. Przedłużający się brak miesiączki lub jej obfity i bolesny charakter powinny skłonić do konsultacji z ginekologiem.
Kiedy pojawia się okres po poronieniu samoistnym?
Utrata rozwijającego się w macicy potomstwa jest zdarzeniem niezwykle trudnym dla oczekującej na narodziny dziecka pary. Poronienie samoistne to stan, w którym doszło do przedwczesnego zakończenia ciąży (przed 22. tygodniem), bez intencji jej przerwania. Medycznie można podzielić je na zupełne, czyli całkowite, oraz niezupełne, kiedy nie doszło do całkowitego opróżnienia się jamy macicy, a w jej wnętrzu pozostały fragmenty łożyska, które powinny zostać usunięte podczas zabiegu łyżeczkowania.
Przerwanie ciąży jest ogromnym szokiem dla organizmu, który na nowo musi powrócić do wcześniejszego funkcjonowania, by stworzyć odpowiednie warunki do kolejnego zapłodnienia oraz utrzymania ciąży. Okres po poronieniu samoistnym może nie pojawić się od razu, a normalizacja cykli zwykle trwa kilka miesięcy. Nie da się jednoznacznie wyznaczyć terminu pierwszej miesiączki, ponieważ organizm każdej kobiety inaczej reaguje na dane wydarzenie.
Pierwszy okres po poronieniu pojawia się zwykle w ciągu 4–6 tygodni od samego zdarzenia, a w przypadku poronienia niezupełnego – od zabiegu łyżeczkowania. Jest to jednak kwestia bardzo indywidualna, choć można zauważyć, że im bardziej zaawansowana była (innymi słowy – im dłużej trwała) ciąża w momencie utraty, tym dłuższy jest czas do powrotu miesiączki.
Czytaj także: Jak rozpoznać poronienie samoistne? Przyczyny poronienia
Kolejne krwawienia pojawiają się zwykle po upływie podobnej liczby dni jak przed ciążą. Nieregularny okres po poronieniu nie świadczy zwykle o niczym poważnym, a jedynie o tym, jak dynamiczne są zmiany hormonalne w organizmie. Niejednolity czas trwania cykli nie powinien niepokoić, szczególnie w przypadku, gdy kobieta w przeszłości miała problemy w tym zakresie. Jeśli miesiączka nie pojawi się w przeciągu 2–3 miesięcy od utraty ciąży, konieczne jest mimo wszystko zgłoszenie się do lekarza prowadzącego, który aktywnie będzie poszukiwał przyczyny tego stanu.
Jak wygląda okres po poronieniu samoistnym?
W większości przypadków charakter pierwszego okresu po poronieniu nie odbiega od normalnej miesiączki, którą kobieta miała przed ciążą. Oznacza to, że osoby, które nieznacznie krwawiły w przeszłości, nie powinny odczuwać zmian w tym zakresie. Analogicznie panie znacznie krwawiące przed poczęciem dziecka również nie powinny zanotować dużych różnic. Zdarza się jednak, iż niektóre kobiety mają bardziej lub mniej obfity okres po poronieniu samoistnym, co nadal nie powinno być powodem do niepokoju.
Problem obfitego okresu po poronieniu, który powtarza się w kolejnych cyklach, szczególnie przebiegający wraz z bólem podbrzusza, powinien być zgłoszony ginekologowi. Lekarz przeprowadzi badanie i wykluczy ewentualne nieprawidłowości, a w razie konieczności podejmie odpowiednie leczenie.
Co to jest poronienie samoistne i jak je rozpoznać? Dowiesz się tego z filmu:
Okres po poronieniu a możliwość zajścia w ciążę
Kiedy dojdzie do utraty ciąży, zwykle kobiecie trudno jest od razu starać się o dziecko. Po krótszym lub dłuższym czasie nadchodzi jednak moment, kiedy para znów decyduje się na wznowienie prób poczęcia potomstwa.
Warto zauważyć, iż już w trakcie pierwszego cyklu po poronieniu możliwe jest w niektórych przypadkach zapłodnienie. Zdarza się, że po utracie ciąży szybko dochodzi do uregulowania gospodarki hormonalnej organizmu, jajniki odzyskują funkcję rozrodczą oraz dochodzi do owulacji. Większość lekarzy zaleca jednak w pierwszych miesiącach po poronieniu postawę wyczekującą oraz wstrzymanie się od prób poczęcia lub stosowanie antykoncepcji przez osoby chcące zachować aktywność seksualną. Mówi się, że wznowienie starań o ciążę po poronieniu niecałkowitym nie powinno nastąpić wcześniej niż po 3 miesiącach. Inaczej sprawa ma się w przypadku poronienia całkowitego, kiedy to można rozważyć możliwość wcześniejszego starania się o ciążę. Stanowisko wyczekujące jest motywowane koniecznością uregulowania się poziomu hormonów w organizmie kobiety oraz odbudowania się śluzówki jamy macicy do takiego poziomu, by mogła ponownie przyjąć w bezpieczny sposób zarodek. Każdy przypadek musi być jednak rozpatrywany indywidualnie, a wątpliwości należy omawiać z ginekologiem.
Brak okresu po poronieniu przez dłuższy czas przy zachowanym pożyciu seksualnym bez stosowania antykoncepcji może być oznaką dokonanego zapłodnienia. W każdym takim przypadku powinno się wykonać test ciążowy.
Czytaj także: Jak obliczyć cykl miesiączkowy? Jakie znaczenie ma przebieg cyklu?
Bibliografia:
Bręborowicz G., Położnictwo i ginekologia, t. 1. Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Warszawa 2016.