GIS: Przyjmowanie suplementów diety na koronawirusa nie chroni przed zakażeniem

Badania pokazują, że Polacy bardzo chętnie sięgają po suplementy diety. Dla wielu osób są remedium na problemy z trawieniem, odchudzanie, czy odporność. Te ostanie wraz z wybuchem pandemii stały się jeszcze bardziej popularne, i jak przekonują ich producenci, chronią także przed zakażeniem koronawirusem SARs-CoV-2.

To nie dzieła

W związku z pojawianiem się na rynku suplementów "na koronawirusa, grypę czy COVID-19" Główny Inspektorat Sanitarny wydał specjalny komunikat. Podkreśla w nim, że rynek suplementów diety w Polsce nie podlega żadnej kontroli. Nikt nie sprawdza skuteczności tych środków, a ich produkcją może się zając praktycznie każdy.

Choć stanowią kompilację witamin czy substancji odżywczych, których organizm faktycznie potrzebuje, to stosowanie suplementów ma sens tylko u tych osób, które faktycznie mają niedobory. Jednak w takich przypadkach stosuje się farmakologię, a nie suplementy diety. Taka kuracja zawsze obywa się pod nadzorem lekarza.

Z całą pewnością przyjmowanie suplementów diety o "działaniu przeciwwirusowym" nie chroni przed zakażeniem koronawirusem SARS-CoV-2.

Koronawirus SARS-CoV-2 - co trzeba o nim wiedzieć i jak się bronić?

Koronawirus SARS-CoV-2 wywołuje zapalenie płuc, które może doprowadzić do niewydolności oddechowej. Do najbardziej charakterystycznych objawów należą duszności, wysoka gorączka, suchy kaszel, bóle mięśni i stawów. Mimo że nie ma leku ani szczepionki na COVID-19 to przed chorobą można się skutecznie bronić.

Najlepszą i najskuteczniejszą formą ochrony jest przestrzeganie podstawowych zasad higieny - z częstym i dokładnym myciem rąk na czele. Dodatkowo należy unikać kontaktu z osobami chorymi oraz dużych skupisk ludzkich. Zgodnie z zaleceniami osoby, które nie muszą w ogóle nie powinny wychodzić z domu.

W czasie pandemii warto zadbać o zdrową dietę. Powinny w niej dominować przede wszystkim warzywa i owoce. Należy unikać przetworzonej żywności, gotowych dań oraz używek. Badania pokazują, że regularne picie alkoholu przyczynia się do spadku odporności.