Coraz mniej obostrzeń, czy nadal się badać?
Wraz z odmrażaniem gospodarki i rozluźnieniem obostrzeń - niestety - nie poszedł spadek zachorowań na koronawirusa. Wiele osób wciąż obawia się zakażenia, szczególnie jeśli dotyczą ich inne choroby przewlekłe, które mogą zwiększyć ryzyko śmierci. Właśnie ze względu na te osoby w przypadku nawet najmniejszego podejrzenia zakażenia powinniśmy zdiagnozować się na COVID-19, aby nie stwarzać dalszego zagrożenia.
Diagnostyka koronawirusa jest powszechna w wielu przedsiębiorstwach. Każdy pracodawca dbający o swój zespół powinien upewnić się, czy wszyscy są zdrowi. Wykrycie zakażeń wśród pracowników pozwala na odpowiednie rozdzielenie pracy i wysłanie chorych na home office. W ten sposób pracodawca zapewnia nie tylko bezpieczeństwo swoim pracownikom, ale i rośnie w ich oczach.
Wciąż przekraczanie granic niektórych krajów wiąże się z obowiązkową 14-dniową kwarantanną. Oczywiście jest to niezbyt komfortowe w przypadku załatwiania spraw biznesowych bądź planowanego urlopu. Obowiązkowej kwarantanny można jednak uniknąć. Wystarczy przebadać się w swoim kraju i otrzymania zaświadczenia lekarskiego, które zezwala na podróże. Takie badanie jest możliwe dzięki Zdrowegeny.pl - platformie umożliwiającej łatwy dostęp do testów na koronawirusa dla każdego bez konieczności posiadania skierowania.
Jak się zbadać na koronawirusa?
Potwierdzone pod względem jakości testy w kierunku koronawirusa przeprowadzane są wyłącznie przez laboratoria, które posiadają odpowiednie pozwolenie od Głównego Inspektora Sanitarnego. Takie pozwolenie mają właśnie laboratoria grupy DIAGNOSTYKA, w ramach której działa Zdrowegeny.pl. Za ich pośrednictwem można wykonać badanie molekularne, test kasetkowy, serologiczny i test Roche’a.
Podejście do każdego z testów wymaga wcześniejszego zakupienia go przez stronę internetową, aby skrócić czas pobytu w punkcie pobrań do koniecznego minimum. Same pobrania krwi do testów przeciwciał na koronawirusa są wykonywane w kilkuset odpowiednio przystosowanych placówkach w całym kraju, natomiast wymazy do badań RT-PCR pobierane są w specjalnych punktach “Drive&Go-Thru” w większych miastach Polski.
Na czym polega diagnostyka COVID-19?
Testy diagnozujące zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2 można podzielić pod względem rodzaju analizy na te, które oznaczają przeciwciała wytworzone przez organizm po kontakcie z wirusem oraz takie, które wskazują na obecność wirusa w organizmie.
Przeciwciała są formą obrony organizmu przed patogenami takimi jak bakterie, pasożyty oraz wirusy. Dlatego w przypadku zakażenia organizmu koronawirusem, we krwi pojawiają się przeciwciała skierowane konkretnie do walki z nim. Część badań opiera się właśnie na wykrywaniu ich obecności we krwi. Należą do nich testy kasetkowe i serologiczne, w tym test Roche’a, który został uznany przez WHO jako test przesiewowy. Na ich podstawie otrzymywana jest informacja, czy organizm był w przeszłości lub aktualnie może być zakażony, jednak nie dają one całkowitej pewności.
Jako wiarygodny test, który potwierdza obecność koronawirusa SARS-CoV-2, WHO podaje badanie molekularne wykonywane metodą Real-time RT-PCR. W ramach tego testu pobierana jest próbka z gardła lub nosogardzieli, w której jest możliwe stwierdzenie materiału genetycznego wirusa.
